Zaz

Niektóre głosy są natychmiast rozpoznawalne. Isabelle Geffroy, lepiej znana jako Zaz, ma jeden z takich głosów. Czasami szorstki, czasami delikatny, z energią, która bez wysiłku porusza się między chanson, popem i jazzem. Artystka, która podróżowała od ulic Montmartre po wielkie sceny świata - i zawsze pozostała sobą.

Urodzona 1 maja 1980 r. w Tours, jej talent muzyczny ujawnił się wcześnie: w wieku siedmiu lat zajęła drugie miejsce w konkursie radiowym. Później studiowała muzykę w Bordeaux i występowała z latynoskim zespołem rockowym Don Diego, który zabrał ją aż na festiwal w Angoulême. Scena stała się jej domem. Po intensywnym okresie w paryskim kabarecie Les trois maillets, gdzie występowała do pięciu godzin dziennie, jej kariera nabrała rozpędu. Spotkała producenta Kerredine Soltani na ulicy w artystycznej dzielnicy Montmartre - początek historii sukcesu. Razem napisali "Je veux", piosenkę, która miała charakteryzować jej debiutancki album "Zaz". Wydany w 2010 roku utwór osiągnął pierwsze miejsce na listach przebojów we Francji, a także stał się hitem w Niemczech.

Ich muzyczny sukces nie słabł. Pojawiły się dwie nominacje do nagrody Echo, nagroda European Border Breakers Award i albumy koncertowe. Dosłownie zdobyła nowe szczyty, gdy w 2012 roku wspięła się na Mont Blanc z dwoma muzykami, aby zagrać "Je veux" unplugged - symboliczny moment, który został uchwycony w filmie współprodukowanym przez ZDF i Arte. Zaangażowanie społeczne jest również częścią życia Zaz: wspiera ruch Colibri założony przez Pierre'a Rabhi, który opowiada się za bardziej zrównoważonym modelem społeczeństwa. Dzięki albumom takim jak "Recto verso" (2013), "Paris" (2014) - hołd dla miasta miłości - i "Effet miroir" (2018), wielokrotnie udowodniła swoją wszechstronność. Po trzyletniej przerwie jej album "Isa" ukazał się w 2021 roku. Teraz rozpoczyna się nowy rozdział: Zaz powraca na scenę w 2025 roku. Będzie świętować swój wielki powrót we Francji i zaprezentuje swój nowy album. Pierwsze dźwięki mają zostać ujawnione w nadchodzących tygodniach - przedsmak duszy jej następnej trasy koncertowej. Sama Zaz mówi o swojej muzyce: "Ludzie za granicą często mówią mi, że chociaż mnie nie rozumieją, nadal odbierają moje przesłanie". To właśnie ta mieszanka głosu, energii i emocji porusza jej publiczność na całym świecie. A niemieccy fani mogą się cieszyć: W ramach nowej trasy koncertowej Zaz wystąpi w grudniu również tutaj - z całą pasją, która uczyniła z niej niepowtarzalną artystkę.